Manifest deep work
Oceń artykuł!
[Suma głosów: 2 Średnia ocena: 5]

Twoja praca to wieczne “pykanie” przychodzących maili? Spotkania o niczym zabierają ci czas potrzebny na konkretne zadania? Skreślasz kolejne punkty z twojej to-do listy, a po miesiącu masz poczucie, że nie posuwasz się do przodu? Dzisiaj chcę opublikować manifest na rzecz deep work, który powinien zwrócić uwagę na problem, jaki rozwinął się wraz z popularyzacją komputerów, chociaż istniał on już na długo przed.

Co to deep work?

Deep work to stan pracy, w którym jesteś ekstremalnie skoncentrowany i doświadczasz zjawiska „flow”. Cal Newport definiuje deep work w następujący sposób:

„Aktywność zawodowa wykonywana w stanie pozbawionej rozpraszania koncentracji, która pcha twoje możliwości poznawcze do ich granic. Wysiłki te tworzą nową wartość, poprawiają twoje umiejętności i są trudne do powtórzenia.”

Już z samej definicji możesz się domyślać, że dzięki telefonom komórkowym, powiadomieniom push, a w ostatnim czasie Home Office z dziećmi na niewielu metrach kwadratowych, pozbawiona rozpraszania koncentracja jest ekstremalnie ciężka do powtórzenia. O tych problemach pisałem już w artykule na temat produktywności, więc zachęcam cię do zajrzenia tam. Tak czy inaczej to właśnie umiejętność robienia rzeczy trudnych jest tym, co wyróżnia cię spośród tłumu ludzi przeciętnych.

Gdyby większość ludzi potrafiła robić rzeczy trudne, nie byłyby one postrzegane jako trudne. Umiejętność np. pisania wymaga sporej koordynacji oka z ręką i pamiętania o tych wszystkich znaczkach zwanych literami w jednym momencie. W związku z tym, że dziś, w przeciwieństwie do naszych dziadków (szczegółowa mapa analfabetyzmu w międzywojennej Polsce tutaj), większość społeczeństwa potrafi czytać i pisać, nie postrzegamy tej umiejętności jako wartej wpisania w CV, a kiedyś można się było tym nieźle wyróżnić na tle innych kandydatów… 😊

Czas przejść już do dzisiejszego manifestu na rzecz deep work!

Manifest deep work: 1. Bycie zajętym nie oznacza bycia produktywnym

Któż z nas nie zna ludzi wiecznie zajętych, którzy na koniec dnia nie są w stanie powiedzieć nad czym pracowali. Dawali wodzić się za nos impulsami natychmiastowej satysfakcji z wykonania „pierdoły”, która akurat wleciała im na biurko, żeby na koniec dnia powiedzieć, że nie mają czasu na duże zadania. Po miesiącu pracy okazuje się, że żadne z zadań nie ma nowej jakości, a często te najważniejsze, które potrzebują najwięcej czasu, są w ogóle nie ruszone, bo nie było na nie „wolnej chwili”. Dałbyś im na to rok dłużej, po roku usłyszałbyś tę samą odpowiedź.

Manifest deep work: 2. Deep work to umiejętność stawiania siebie na pierwszym miejscu w społecznie akceptowalny sposób

Nie ma deep worku, bez mówienia innym „nie”. Jeśli pracujesz w firmie, która zatrudnia kilkuset lub więcej pracowników, to nie masz praktycznie żadnych szans schowania się przed zapytaniami „ej możesz mi pomóc?”, „masz może chwilę?”, „patrz, mam taką sytuację”. Oczywiście część pracy polega na pomaganiu sobie nawzajem, ale musi to być robione w kontrolowany sposób. Inaczej spędzasz dzień pracując nad priorytetami innych, a nie swoimi.

Manifest deep work: 3. Żadnych dyskusji przez e-mail

Najgorsza rzecz w nawałnicy maili to kółka dyskusyjne. Ktoś zamiast zorganizować krótki termin ze wszystkimi zainteresowanymi, postanawia, że będzie szybciej napisać maila. Z tego jednego maila robi się maili dziesięć czy piętnaście, aż w końcu ktoś w akcie desperacji organizuje spotkanie. Bądź zmianą, której oczekujesz w świecie, czyli sam nie zaczynaj nigdy mailowych dyskusji.

Manifest deep work: 4. Żadnych ogłoszeń na spotkaniach

Odwrotna sytuacja ma miejsce, gdy zamiast newsletter’a, który możesz szybko ogarnąć wzrokiem, zwoływane są konferencje, na których wymiana informacji odbywa się w tylko jedną stronę. W artykule 6 sygnałów, by zamienić spotkanie na email pisałem o tym zjawisku. Obie zasady sprowadzają się do prostego wniosku – szanuj czas innych i wybieraj to z rozwiązań, które kosztuje cię mniej.

Manifest deep work
Manifest deep work

Manifest deep work: 5. Ciągła dostępność to nie wartość

Bycie ciągle online, pod telefonem czy mailem to nie oznaka twojego zaangażowania w firmie. Smartphone’y i laptopy są niebezpiecznym narzędziem, które sprawia, że nie tylko po pracy, ale nawet w czasie urlopu ludzie próbują się z tobą skontaktować. Masz ograniczony zasób energii i jeśli przejesz ją na potrzeby innych, nie wystarczy ci jej na własne cele. Najlepsi mogą się skoncentrować tylko na 4-6 godzin dziennie, po czym są wykończeni.

Manifest deep work: 6. Rzeczy ważne przed pilnymi

Deep work to jasna deklaracja, że rzeczy ważne stoją przed pilnymi. W hermetycznych warunkach każdy zgadza się z tym stwierdzeniem, a potem w prawdziwym życiu masz kolegę, który natychmiast potrzebuje wsparcia, klienta, którego sprawa musi być rozwiązana na już i rzeczy pilne wygrywają 9 na 10 potyczek o twój czas.

Manifest deep work: 7. Zadania duże ponad zadania małe

Czy nie raz złapałeś się na myśleniu, że „zajmę się tym poważnym zadaniem, jak tylko ogarnę te dwie krótkie sprawy”. Dwie krótkie sprawy okazały się bardziej czasochłonne niż myślałeś, a potem nie opłacało się zaczynać najważniejszego zadania w czasie ostatniej godziny pracy. I tak oto minął kolejny dzień, w czasie którego doszły ci kolejne małe zadania na jutro.

Manifest deep work: 8. Progres to nie skreślenie wszystkich pozycji na to-do liście

Przyjrzyj się twojej liście rzeczy do zrobienia. Ile z tych pozycji przybliża cię do twojego celu czy wizji siebie i swojej pracy? Dwie, jedna czy może żadna pozycja? Przeanalizuj twój plan dnia i zastanów się, ile zadań, które się na nim znajdują, służą twojej wizji czy strategii, a ile to zapychacze czasu, które mają dać ci krótką satysfakcję, że tyle się narobiłeś, to znaczy, że musisz być dobry.

Manifest deep work: 9. Myślenie wolne ponad myślenie szybkie

Życie to nie szkoła, a wiele odpowiedzi musi zostać dopiero stworzonych, a nie podanych zgodnie z obowiązującym schematem. Są sytuacje, w których liczy się myślenie szybkie – porównanie danej sytuacji do najbliższego znanego schematu i użycie analogii do rozwiązania problemu. Jednocześnie rozwiązania nowe, zmieniające zasady gry wymagają zupełnie nowego podejścia. To nie jest podejście, które przychodzi ci do głowy po 3 minutach rozmyślań.

Google ma w swojej polityce jasną zasadę – pracujemy nad rozwiązaniami, które są 10 razy lepsze niż obecny rynkowy standard. 10 razy, nie 10%! W takich sytuacjach potrzebujesz po prostu dystansu i musisz się zastanowić, jak zmienić całą grę na swoją korzyść.

Manifest deep work: 10. Wartość i systemy ponad cele i reakcje

Deep work to nie coś, co zdarza ci się przypadkowo. Nikt, kto osiągnął sukces, nie potknął się o niego w drodze do pracy. To nie zachcianki sprawiły, że ktoś był w stanie osiągnąć więcej niż inni. Zwycięzcy opowiadają, że od zawsze marzyli o wielkich osiągnięciach, ale wysokie cele to nie gwarancja sukcesu. Kto z nas nie marzył w dzieciństwie o wygraniu ligi mistrzów, kopiąc szmaciankę na kartoflisku przed wielką płytą, a jednak ambitny cel nie przybliżył nikogo z nas do jego realizacji. To nie cele robią różnicę tylko szara codzienność. Organizacja dnia, cały system wokół twojej osoby. Definicja kim chcesz być i jak chcesz żyć, jest ważniejsza niż określenie, co dokładnie chcesz osiągnąć.