Pytania do pracodawcy w czasie rozmowy kwalifikacyjnej to doskonała okazja dla każdego kandydata, aby wyróżnić się z tłumu i być może przechylić szalę na swoją korzyść. Mimo to temat ten często traktowany jest po macoszemu szczególnie przez mniej doświadczonych kandydatów. Jest to straszliwa szkoda i przepuszczenie świetnej szansy na utkwienie w pamięci rozmówcy. W związku z tym w dzisiejszym artykule zajmiemy się tym tematem z uwzględnieniem pytań, jakie mogą przydać się w czasie rozmowy o stanowiska managerskie.
Dlaczego warto zadać pytania pracodawcy w czasie rozmowy kwalifikacyjnej?
Pytania do pracodawcy w czasie rozmowy kwalifikacyjnej to wspaniała okazja do pokazania się przed potencjalnym pracodawcą z przynajmniej trzech powodów. Po pierwsze dobre pytania w trakcie rozmowy pokazują twoje zrozumienie dla danego tematu i umiejętność dynamicznego analizowania i reagowania na sytuacje wynikające z rozmowy.
Drugim ważnym aspektem jest fakt, że jakość twoich pytań pokazuje twoje doświadczenie. Ciężko mi to wyrazić słowami, ale intuicyjnie twój rozmówca widzi, że wiesz, o co pytasz. To podobnie jak ze sportem np. w siatkówce wystarczy kilka odbić piłki i już wiesz czy ktoś ma dobrą technikę czy nie. Nie potrzebujesz więcej niż 3 minuty rozgrzewki, żeby to ocenić.
Trzeci powód to pokazanie twojego zainteresowania firmą. Jeśli powiesz, że przeczytałeś w gazecie XY artykuł na temat przedsiębiorstwa czy strategii i chciałbyś zapytać o pewną rzecz, to zrobi to bardzo pozytywne wrażenie na twoich rozmówcach.
Kiedy warto zadawać pytania do pracodawcy?
Zwyczajowo mówi się o pytaniach kandydatów o pracę na koniec spotkania. Wtedy nadchodzi ten wielki moment, gdzie rekruter pyta „Czy ma Pan do nas jakieś pytania?”. Ale czy jest to jedyny dobry moment na zadnie pytań? Absolutnie nie! Dobrych momentów na pytania w czasie rozmowy może być kilka, ważne jednak, aby pytania pasowały do etapu rozmowy. Przykładowo pierwsze pytanie może paść bezpośrednio po prezentacji firmy, jeśli chcesz o coś dopytać. Jednocześnie pytanie o urlop czy szczegóły stanowiska powinny poczekać na późniejszy moment.
Pytania w trakcie rozmowy najczęściej wynikają z kontekstu, dlatego ciężko tutaj o „gotowce”. Być może jedno pytanie, które działa dosyć uniwersalnie i nie powinno zrobić nikomu krzywdy, brzmi „Jak mogę sobie to wyobrazić, czy mają Państwo konkretny przykład?”. Pytania o przykłady i doprecyzowanie jakiejś odpowiedzi pokazują twoje zainteresowanie stanowiskiem i pomogą ci zdobyć więcej informacji niż jakieś ogólniki. Czasem firma używa bardzo specyficznych pojęć, które nie odpowiadają rynkowym standardom. Nie bój się poprosić o wyjaśnienie, co mają na myśli.
Pytania do pracodawcy pod koniec rozmowy kwalifikacyjnej
W końcu nadchodzi moment, kiedy to rekruterzy wystrzelali ostatnie pytania i dają ci szansę na zadanie twoich własnych. Najgorsze, co możesz wtedy zrobić, to nie zadać żadnego pytania. Oczywiście jeśli byłeś wspaniały i cała rozmowa przebiegła wyśmienicie, to brak pytań nie skreśli cię z listy doskonale rokujących kandydatów. Jeśli są inne powody, które przekreślają twoje szanse (pisałem o tym dla portalu polishbrief tutaj), to pytania do pracodawcy na koniec rozmowy nie wyciągną cię za uszy. Jeśli jednak nie do końca pasujesz do profilu stanowiska i potrzebujesz trochę dodatkowych punktów w oczach potencjalnego pracodawcy, to dobre pytania mogą przesądzić o sukcesie i porażce.
Standardowe pytania do pracodawcy
Czasem opłaca się zadać standardowe pytania, żeby okazać zainteresowanie, ale nie wychylać się z tłumu. Szczególnie w przypadku tradycyjnych korporacji bycie wyjątkowym nie zawsze się opłaca. Czy to dobrze czy to źle? Tak po prostu jest i można to zaakceptować albo próbować z tym walczyć i zobaczyć, co się wydarzy.
Do standardu należą pytania o onboarding i organizację pierwszych tygodni w pracy. Ciekawym pytaniem jest zmiana perspektywy czasowej np. „Załóżmy, że spotykamy się w tej sali rok po dzisiejszej rozmowie. Zdecydował się Pan mnie zatrudnić i pracujemy już od roku razem. Po czym pozna Pan, że podjął dobrą decyzje?”.
Kolejną propozycją wartą rozważenia i dosyć uniwersalną w użyciu jest pytanie „Jak wygląda przeciętny dzień na tym stanowisku?” Jeśli w czasie rozmowy nie było okazji porozmawiać bliżej o zespole, to jest to kluczowa kwestia w przypadku pozycji managera. Historia zespołu, mocni gracze i znane problemy to szalenie ważne punkty, o które możesz zapytać.
Kolejne propozycje to:
- Jak wyglądają dalsze kroki w rekrutacji?
- Dlaczego dostałem zaproszenie na rozmowę od Państwa? (kiczowate, musi być zadane wiarygodnym tonem i słowami pasującymi do ciebie)
- Jakie ważne projekty są aktualnie prowadzone w firmie, które mają potencjalnie wpływ na zadania na tym stanowisku? (silne pytanie, pokazuje, że wiesz, że całe przedsiębiorstwo tworzy wzajemnie działający na siebie system)
- Jaka jest historia tego stanowiska?
- Na jakie kwestie należy zwrócić większą uwagę w porównaniu z poprzednikiem?
- Jak określiłby się Pan jako szef?
- O czym chciałby Pan wiedzieć, zanim rozpoczął Pan pracę w firmie?
- Jak mierzą Państwo wyniki na tym stanowisku?
Krytyczne pytania do pracodawcy
Ostatnią kategorią pytań do pracodawcy są według mnie te krytyczne, które nie dają mu żadnego pola do manewru. W zależności od tonu rozmowy i twojej pozycji w negocjacjach, możesz sobie na nie pozwolić bardziej lub mniej.
Każdy pracodawca opowiada, że zależy mu na szkoleniu pracowników i nigdy wprost nie przyzna, że od 5 lat żaden szkoleniowiec nie postawił stopy w budynku firmy, a budżet na szkolenia był tak często skreślany, że wypadł już z rocznego planowania. Na pytanie „Czy oferują Państwo szkolenia pracowników?” łatwo opowiedzieć jakąś historię o nauce przez pracę. Na pytanie „Kiedy ostatnio Pan lub któryś z Pańskich pracowników był na szkoleniu na koszt firmy zakończonym konkretnym certyfikatem?”. Uuu, to już jest inny kaliber pytania, od razu widzisz różnicę.
„Jakie z Pańskich oczekiwań odnośnie pracy w tej firmie nie zostały zrealizowane?” – tutaj można dowiedzieć się bardzo wiele o różnych frustracjach, które być może panują w firmie. Pytanie o work-life balance to kolejny dobry przykład. Ogólnik „Czy jest jakieś życie poza pracą?” nie da ci żadnej namacalnej odpowiedzi. Jeśli na pytanie „Kiedy ostatnio skończył Pan pracę przed 16.00?” usłyszysz „Nie wiem”, da ci dużo więcej informacji niż wielkie opowiadanie o trosce pracodawcy o swoich pracowników. To samo tyczy się pytania „Czy zdarzyło się, że w czasie urlopu odpowiadał Pan na maile?”
Jeśli ten artykuł okazał się być dla ciebie przydatny, to będę wdzięczny za ocenę lub podzielenie się nim z innymi!